Jeden z najpiękniejszych filmów jakie widziałem to zostawić Las Vegas. Dlaczego o nim pisze ? Ponieważ jest mi bardzo bliski. Sam jestem alkoholikiem i mam wiele problemów z własnym umysłem. Wiele razy próbowałem się poddać ale za każdym razem ktoś mnie ratował. Psycholog radził mi abym znalazł sobie jakąś cipę to będzie mi łatwiej przez to wszystko przejść. Nic bardziej mylnego. Kiedy zaznałem tego i owego doszło następne uzależnienie-ostry sex.Problem w tym,że nie chciałem tylko z jedną osobą. Marzył mi się sex grupowy co wieczór. Każdego dnia kiedy tego nie dostałem cierpiałem bardziej niż z braku alkoholu. W pewnym momencie stało się coś dziwnego.
Mianowicie zapomniałem jak to jest być alkoholikiem bo zostałem...seksoloholikiem.
